Pan Hansard jest niezwykle utalentowanym muzykiem, a co najważniejsz przekopuje się przez wszytskie warstwy skóry, tkaneczki itd. i wnika do samej duszy przez muzykę.
lepiej bym tego nie ujęła ;)
Mi jego barwa głosu i stylistyka prezentowanej muzyki niesamowicie kojarzyła się z wokalistą Kings of Leon ;)